Jedno słowo, jedna chwila, a tak dużo potrafi zdziałać. Jedno, zwykłe słowo, takie jak "fantastycznie". Zwykłe? Niezwykle! Używasz tego słowa? Zapewne nie.. Sam go nie używałem. Ale, teraz używam. Dlaczego? To proste, zobaczyłem jak ono działa, zobaczyłem jak na to słowo reagują ludzie, a przede wszystkim jak ja sam na to reaguje..
Załóżmy taką sytuacje co miałem. Rozmawiałem ze znajomym i standardowe pytanie kierowane w moja stronę "co tam?" to odpowiedziałem że "dobrze" to tak obojętnie na to zareagował bo nic go nie zaskoczyło, jak dobrze to dobrze i tyle, po co drążyć temat. Zero reakcji z jego strony, zero zastanowienia, po prostu nic. To następnym razem pomyślałem ze jak ktoś mnie zapyta "co tam?" to odpowiem "fantastycznie" . Tego samego dnia, rozmawiam ze znajomą i to samo pytanie "co tam" to tak jak sobie pomyślałem to tak odpowiedziałem "fantastycznie". Ona się patrzy na mnie jak na idiotę. Już jest całkiem inna sytuacja bo powiedziałem słowo które ona może i zna ale boi się je powiedzieć i go nie używa, a nawet nie wie jak ono działa. Pyta się dlaczego akurat "fantastycznie" odpowiedziałem bo nie "dobrze" , nie "źle" , nie "okej" , po prostu "fantastycznie!". Jejku, a po co ten wykrzyknik? Bo powiedziałem to po prostu z delikatnym entuzjazmem, żeby było widać ze faktycznie tak jest. Bo powiedz sobie teraz po prostu "fantastycznie" tylko bez żadnych emocji. Po prostu powiedz i obserwuj swoje reakcje. I co? Słowo, jak słowo nic nadzwyczajnego. Ale, teraz to samo słowo powiedz z odrobiną entuzjazmu, ciągle obserwuj swoje reakcje. I co? Kurde, buźka sama się uśmiecha! Jejku nie do wiary auto uśmiech. Teraz powiedz sobie słowo "dobrze" tak samo bez żadnych emocji i po prostu obserwuj swoje reakcje. Wiadomo, słowo jak słowo. A teraz to samo słowo powiedz z odrobiną entuzjazmu. Może trochę lepiej niż tak na sucho ale to nadal jest tylko puste słowo. Widzisz ta różnice pomiędzy słowem "fantastycznie", a "dobrze"? Przy pierwszym od razu zaczynasz się uśmiechać, a przy drugim to nie, bo tak często go używamy ze to dla nas jest normą, nic nadzwyczajnego. Ale fantastycznie to już całkiem inna bajka. Pomyśl ile razy użyłeś tego słowa. Ojjj, aż tak mało? No to trzeba poprawić ta statystykę.
Dlatego zacznij używać tego słowa. Osoby z którymi rozmawiasz zaczną się zastanawiać dlaczego masz tak dobry humor. Pomyślą sobie co ty ćpałeś, brałeś, czy coś innego. Będzie ich zastanawiał Twój dobry humor, a jak Ty masz dobry humor to zarazem osoby w Twoim otoczeniu tez go mają! Bo też tak będą chcieli. Bo kto by nie chciał mieć dobrego humoru.. Jak się czujesz? Fantastycznie. Jak Ci minął dzień? Fantastycznie. Jaka dzisiaj fantastyczna pogoda. Przykładów gdzie można tego używać jest setki, jak nie tysiące. A mówienie tego słowa dużo pomaga, sami dzięki temu zaczynamy się uśmiechać. Ludzie widzą ze jesteśmy pozytywne nastawieni, nie mamy głowy w dół i nie oglądamy butów.. Jesteśmy dużo szczęśliwsi i ludzie to widzą, chętniej chcą z nami rozmawiać i na pewno ta rozmowa jest dużo przyjemniejsza.
No dobra, ale po co to zdjęcie? Szczerze, to ono nie ma nic wspólnego z tym tematem. Po prostu stwierdziłem, że jest to fantastyczny widok, to sobie go tu wstawiłem.